26 Wrz 2009, Sob 14:10, PID: 178199
Dobra, wydało się Ja ogólnie bardzo długo wytwarzam nowe nawyki i bardzo długo utrzymuje te stare. Moje życie to monotonna stałość, absolutny brak kreatywności i spontaniczności. Dopiero na sertralince zaczynam mieć milion pomysłów na minute Czyli wychodzi chyba na to, że z natury jestem ciekawym człowiekiem, tylko ten lęk karze mi nic nie zmieniać, "bo tak będzie lepiej".