04 Lip 2015, Sob 22:47, PID: 451658
Dla mnie kasze i warzywa to preferowana baza kaloryczna posiłków (tak jak dla kogoś innego powiedzmy pieczywo, makaron, ziemniaki, mięso), ale nie znaczy to, że ograniczam się tylko do tego. Z drugiej strony nie mam nic przeciwko posilaniu się kaszą i warzywami trzy razy dziennie. Zresztą na bieżąco improwizuję ze składnikami, monotonia mi nie doskwiera, nie lubię też wpadać w jakieś smakowe schematy na dłużej. Lubię łączyć smaki i aromaty tak aby się nie zmieszały zupełnie w jeden wypadkowy. Lubię mieć w jednym daniu kilka odmiennych smaków, faktur, aromatów. Gotowanie bez soli ułatwia mz, odnajdywanie różnych subtelnych smaczków..