14 Cze 2016, Wto 14:52, PID: 551746
to możesz jeszcze spróbować żurawiny, też jest mocno słodka :-) Ze słodyczy całkiem nieźle lody się sprawdzają, nie mają dużo kalorii i trochę czasu mija zanim się zje. Np taki big milk albo jakieś inne lody śmietankowe lub wodne. Jakieś takie z polewą czy bitą śmietaną to wiadomo, że zabójstwo Niby są jeszcze owoce ale na mnie jakoś one nie działają
Właściwie to nawet nie tyle słodycze są najgorsze co jedzenie w za dużych ilościach. Ja od jakiegoś czasu nie jem sera żółtego, ziemniaków i chleba, makaron i ryż ograniczam, tłustych rzeczy w ogóle nie jem a i tak nic mi to nie daje Chociaż w sumie daje, przynajmniej nie tyje :-)
Właściwie to nawet nie tyle słodycze są najgorsze co jedzenie w za dużych ilościach. Ja od jakiegoś czasu nie jem sera żółtego, ziemniaków i chleba, makaron i ryż ograniczam, tłustych rzeczy w ogóle nie jem a i tak nic mi to nie daje Chociaż w sumie daje, przynajmniej nie tyje :-)