14 Wrz 2008, Nie 18:58, PID: 66049
Dziękuję, Runaround. Dałeś mi trochę nadziei. Potrzeba nam tu takich postów!
Próbuję walczyć z moją fobią w ten sam sposób. Jak na razie z marnym skutkiem, ale skoro piszesz, że to działa to będę tę walkę kontynuować. Moim głównym problemem jest brak jakiejkolwiek motywacji i łatwe zniechęcanie się gdy nie widać żadnych rezultatów. No ale. Pożyjemy - zobaczymy
Próbuję walczyć z moją fobią w ten sam sposób. Jak na razie z marnym skutkiem, ale skoro piszesz, że to działa to będę tę walkę kontynuować. Moim głównym problemem jest brak jakiejkolwiek motywacji i łatwe zniechęcanie się gdy nie widać żadnych rezultatów. No ale. Pożyjemy - zobaczymy