31 Gru 2015, Czw 13:01, PID: 501162
W Japonii podpięliby Was pod hikikomori i bylibyście wciąż tak samo samotni. Nawet jeśli Japończycy byliby Wam życzliwi, wciąż unikalibyście towarzystwa, bo lęk nie zawsze zależy okoliczności. Często po prostu tkwi głęboko w nas i trudno się go oduczyć, nawet gdy okoliczności są sprzyjające. Ale fakt faktem, w Japonii grzecznościowe formuły, tradycje i ogólnie szacunek dla jednostki to podstawa. Dosłowne odrzucenie pewnie by tam nie czekało na osoby z fobią, ale wciąż pozostałby inny problem. Inni by nas nie potępili, ale my wciąż żylibyśmy w samopotępieniu i w mniejszej lub większej izolacji. W Japonii wiele osób jest samotnych, uzależnionych od technologii, uciekających w gry itp. Czy to szczęśliwa wizja? Niekoniecznie. Ale kraj i kultura bardzo ciekawa.