11 Paź 2008, Sob 21:54, PID: 76716
LEON napisał(a):W sumie ja już trochę przywykłem do dorosłości.
Najbardziej podoba mi się, że ludzie mnie teraz szanują.
Beztroska super, ale wszystko mija ludzie starzeją się chorują i umierają. Nic nie jest takie jak kiedyś, a może kiedyś nie miałem takiego poczucia zmian.
Mi w dorosłości podoba się ogromne poczucie wolności
Jestem Panem własnego losu - mogę robić co chcę , sam podejmować decyzję itp.
Z jednej strony może to przerażać - wszak całe wcześniejsze życie 'chowałem się za plecami innych'. Tak było łatwiej i lęk jakoś łagodniał ale to nie było życie bo w tym wszystkim nie było 100% mnie.
Teraz jestem wolny i mogę układać wszystko po swojemu.
Lęk jest ale prawdę mówiąc nie mam nic do stracenia bo jadę od zera