01 Wrz 2018, Sob 20:48, PID: 761788
Zgadzam się z tym że każdy ma w sobie przeróżne cechy które występują w zaburzeniach osobowości - nie było to zbyt odkrywcze.
Wszystko jest nazywane normą dopóki nie przekroczy progu który został wyznaczony za pomocą badań statystycznych na społeczeństwie.
Jednak jeżeli masz diagnozę poprawnie postawioną np.BDP + NPD (silnie patologiczne cechy które są wymienione w klasyfikacjach)czy jakieś inne miksy to i tak wyleczyć tego się nie da, a o to się pytał autor tematu...
P.S.
IMHO wszystko jest skwantyfikowane(policzalne) a nie ciągłe jak podpowiada intuicja
Wszystko jest nazywane normą dopóki nie przekroczy progu który został wyznaczony za pomocą badań statystycznych na społeczeństwie.
Jednak jeżeli masz diagnozę poprawnie postawioną np.BDP + NPD (silnie patologiczne cechy które są wymienione w klasyfikacjach)czy jakieś inne miksy to i tak wyleczyć tego się nie da, a o to się pytał autor tematu...
P.S.
IMHO wszystko jest skwantyfikowane(policzalne) a nie ciągłe jak podpowiada intuicja