26 Mar 2011, Sob 5:32, PID: 245526
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Mar 2011, Sob 5:35 przez paweleq90.)
Dotyczy również mnie.
Śmieszne i zarazem tragiczne dzieciństwo miałem, tak mną zakręcili, a tata ze schizofrenią jako wzorzec nie pomógł.
Przeje... sprawa, gdy masz to zaburzenie wraz ze szczególnie mocną (genetycznie) wrażliwością. Niespotykane, ale możliwe. Czasem mam ochotę myśleć jak wyprany z wyższych emocji borderline, gdy myślę o psychice i emocjach. To wszystko jest po prostu konstruktem niczym więcej.
Śmieszne i zarazem tragiczne dzieciństwo miałem, tak mną zakręcili, a tata ze schizofrenią jako wzorzec nie pomógł.
Przeje... sprawa, gdy masz to zaburzenie wraz ze szczególnie mocną (genetycznie) wrażliwością. Niespotykane, ale możliwe. Czasem mam ochotę myśleć jak wyprany z wyższych emocji borderline, gdy myślę o psychice i emocjach. To wszystko jest po prostu konstruktem niczym więcej.