24 Mar 2008, Pon 17:03, PID: 16534
Hmmm... ciężko powiedzieć, gdzie jest granica przyjażni a gdzie granica wyzysku.
Niektorzy sie przyjaznia ze mna by mnie wykorzystac... albo to sie dzieje tylko w mojej glowie. Dostaje paranoi i trace znajomego, albo odnosze sie do niego z ogromnym dystansem. Przewaznie tak jest po prostu... paranoja z ta fobia, paranoja.
Niektorzy sie przyjaznia ze mna by mnie wykorzystac... albo to sie dzieje tylko w mojej glowie. Dostaje paranoi i trace znajomego, albo odnosze sie do niego z ogromnym dystansem. Przewaznie tak jest po prostu... paranoja z ta fobia, paranoja.