10 Lis 2022, Czw 16:44, PID: 863038
W pociągu na Śląsku tata tam pracował i jechał do domu na urlop. Mama na Śląsku miała siostrę i razem z koleżanką szukały tam pracy, nie znalazły wracały do domu. Dosiadły się do przedziału w którym siedział tata. Mama mało mówiła pewnie po niej mam fobie, a tata rozmawiał z mamy koleżanką. Mama mu się spodobała chciał adres mama nie chciała dać ale dała koleżanka. Po jakimś czasie przyjechał. Tak daleko się poznali a u nas na Roztoczu mieszkali tylko 14 km od siebie. Może nawet nie raz się ze sobą minęli.