16 Sty 2013, Śro 16:50, PID: 334246
Do autorki: jak zaczęłam czytać to stwierdziłam,ze mam tak samo... Ale muszę cię zdziwić bo ja poznałam kogos kto był i jest moja prawdziwa przyjaciolka,chociaż też tak jak ty na początku miałam żal,ze nie ma dla mnie czasu tyle ile bym chciała, twierdzilam ze to zawsze ja jestem gotowa do poświęceń itd. Ale po pewnym czasie stwierdziłam ze nie można tak patrzeć na ludzi. Wiem ze ona ma swoje życie,męża, dziecko i ze musi myśleć o sobie i swojej rodzinie itd. Nie mniej jednak zawzze kiedy się spotykamy wyjaśnia mi ze wie ze ma mało czasu dla mnie ale każdego dnia myślami jest ze mną. To chyba jest przyjaźń. Wiem ze to jedyna taka osoba,której na mnie zależy, druga jest w sumie mój chłopak no i moja mama ale mówimy o przyjaźni. Od ludzi nie można wymagać zbyt wiele bo gdy zauważa ze chcesz of nich zbyt wiele olejaą cię...