31 Maj 2018, Czw 7:19, PID: 748330
(30 Maj 2018, Śro 22:47)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a): A jakby on się odezwał, to on wyszedł by na desperata, tak?W tę stronę tak tego nie odbieram.
(30 Maj 2018, Śro 22:47)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a): No właśnie, on już zrobił krok w Twoją stronę, zaproponował wymianę numerów, teraz była Twoja kolej, zadzwonić. Relacja nie może być jednostronna.Pewnie masz rację, ale bałem się jak zwykle, chyba odrzucenia.
To głupie uczucie chcieć mieć jakiekolwiek relacje z ludźmi, a jednocześnie wszystkie szanse na takowe odrzucać. To nie jest normalne.
(30 Maj 2018, Śro 23:00)Czereśnia napisał(a): A tak z ciekawości, czujesz jakąś więź wobec tej osoby ze względu na dawne czasy? Czy chodzi tylko o zwalczenie samotności?Jestem nostalgicznym człowiekiem, cały czas żyje wspomnieniami, których i tak za wiele nie mam, a on jest jedną z nielicznych osób które dobrze wspominam. Mieliśmy dobre relacje, częściowo wspólne zainteresowania. I tak czuję z nim więź ze względu na stare czasy.