Oglądałam kiedyś program, w którym mówili, że najwięcej bakterii w domu jet zwykle na gąbce kuchennej (i ogólnie w kuchni). Jedzenie jest takie groźne !
Ja z kolei napotkałam w kilku zródłach takie stwierdzenie, że im człowiek mniej się myje, tym rzadziej choruje. A dzieje się tak dlatego, iż jak ma się na sobie sporo różnego rodzaju bakterii i żyjątek, to system immunologiczny musi pouruchamiać swoje zapory, bo inaczej całego człowieka, te żyjątka by pożarły. Natomiast, gdy się regularnie i efektywnie zmywa to z siebie, to immunologia może się lenić i w momencie, gdy trafimy na jakąś bardziej chorobową bakterię, to ona ma wolną drogę, aby spowodować chorobę.
Ty skopku jesteś pewnie bardzo chorowitym chłopcem, prawda?
A tak na serio, to zwrócie uwagę na osoby ze swojego otoczenia. Na pewno znajdzie się ktoś taki, kto stroni od mycia. I zapewne ta osoba choruje dość rzadko.
Zas napisał(a):"to prywatna sprawa każdego, ja się masturbuję od 16 lat, bo mi to sprawia przyjemność i zaspokajam swoje potrzeby"
a to dlatego że wdychanie smrodu moczu i bakterii unoszących się z narządów płciowych może działać odurzająco i powoduje przyćmienie świadomości(częściowe niedotlenienie mózgu)no tak.jeden wącha klej,inny wdycha nikotynę.narządy płciowe śmierdzą bo są z bakteriami.podobnie jak kupa.
iLLusory napisał(a):Ja z kolei napotkałam w kilku zródłach takie stwierdzenie, że im człowiek mniej się myje, tym rzadziej choruje. A dzieje się tak dlatego, iż jak ma się na sobie sporo różnego rodzaju bakterii i żyjątek, to system immunologiczny musi pouruchamiać swoje zapory, bo inaczej całego człowieka, te żyjątka by pożarły. Natomiast, gdy się regularnie i efektywnie zmywa to z siebie, to immunologia może się lenić i w momencie, gdy trafimy na jakąś bardziej chorobową bakterię, to ona ma wolną drogę, aby spowodować chorobę.
Co racja to racja. Jak byłam dzieckiem, to miałam sąsiada, którego matka strasznie pilnowała, by się przypadkiem nie wybrudził, nie brał niczego do rąk itp. A przecież dla dzieci grzebanie się w ziemi, zabawa patykami itp. to najlepsze zajęcie. No i biedak nie dość, że był ciągle ograniczony, to jeszcze ta przewrażliwiona matka ciągle go po jakichś lekarzach ciągała, jak tylko zakaszlał, to już prawie umierała z paniki itp. (ewidentnie przewrażliwiona na punkcie zdrowia kobieta). I rzeczywiście- wychowany w aseptycznym środowisku dzieciak z czasem zaczął ciągle coś "podłapywać", dostał ciężkich alergii, a te wszystkie dzieciaki, które się grzebały w tej ziemi, bawiły patykami i ogólnie przychodziły do domu po zabawie wysmarowane od stóp do głów- były o wiele odporniejsze, rzadziej chorowały, nie miały alergii, a nawet te typowe choroby wieku dziecięcego przechodziły dużo łagodniej
Średniowiecze walczyło z duchami i zielarkami (czarownicami), a dzisiaj nagonka na bakterie i wirusy. Ciemnota, zabobon i ignorancja mają się wyśmienicie..
masterblaster napisał(a):Średniowiecze walczyło z duchami i zielarkami (czarownicami), a dzisiaj nagonka na bakterie i wirusy. Ciemnota, zabobon i ignorancja mają się wyśmienicie..
masterblaster napisał(a):Średniowiecze walczyło z duchami i zielarkami (czarownicami), a dzisiaj nagonka na bakterie i wirusy. Ciemnota, zabobon i ignorancja mają się wyśmienicie..
Dobrze powiedziane
przecież można lubić coś co nie śmierdzi,bez fauny chorobotwórczej i nie wymagające ganiania za drugim człowiekiem jak za jagnięciem głodny wilk idiotycznie wyglądający z boku czyt.zabieganie o względy i czego nikt się nie powstydzi.nikt się nie powstydzi ładowania i oddawania strzałów z kałasznikowa na strzelnicy i lataniu na paralotni nad miastem robiąc w powietrzu zdjęcia.tam nie śmierdzi/niema bakterii i nie zamkną cię za zbyt namolne użytkowanie/nie przypną ci łatki stalkera/niebezpiecznego.
Ja od zawsze byłam bardzo negatywnie nastawiona do wszystkiego co jest związane z szeroko pojętą seksualnością
Ale będąc na innym forum, trochę zmieniłam swoje konserwatywne poglądy, co nie znaczy, że obecnie seks mnie jakoś specjalnie jara
W sumie to byłabym zadowolona, mogąc poznać kogoś, dla kogo nie będzie to ani na pierwszym ani na 10 miejscu Planowałam nawet biały związek, ale obawiam się, że mogę kandydata nie znaleźć
Co do gąbki, to się zgadzam ... siedlisko wszelkiej maści drobnoustrojów ... lepiej naczynia myć drucikiem albo paluchem
Kamelia napisał(a):W sumie to byłabym zadowolona, mogąc poznać kogoś, dla kogo nie będzie to ani na pierwszym ani na 10 miejscu Planowałam nawet biały związek, ale obawiam się, że mogę kandydata nie znaleźć
Taki zupełnie biały to terror, przynajmniej łaciaty
Kamelia napisał(a):W sumie to byłabym zadowolona, mogąc poznać kogoś, dla kogo nie będzie to ani na pierwszym ani na 10 miejscu Planowałam nawet biały związek, ale obawiam się, że mogę kandydata nie znaleźć
Taki zupełnie biały to terror, przynajmniej łaciaty
Raczej taki za obustronną zgodą, bez wyrzeczeń
iLLusory napisał(a):Kandydata można szukać wśród impotentów.
Też tak myślałam, ale przecież nikt nie ma na czole wypisane, że jest impotentem Lipa ...
Niedawno zaczęłam czytać ten temat od początku ( bo wcześniej to się tak włączyłam ni z gruszki, ni z pietruszki do dyskusji ) i raczej jestem pewna, że autorka pisała jak najbardziej serio To dobrze, że jest więcej osób mających podobne odczucia ( chociaż ja nie odczuwam w sobie jakiejś nienawiści, bardziej zdziwienie i wstręt ).
Duke napisał(a):Tak, obrzydzają mnie i wydzieliny i wygląd narządów płciowych.
Mam tak samo.
Judas napisał(a):Znajdź sobie impotenta i już, albo aseksualistę.
Żeby to takie proste było
Kamikaze napisał(a):Zdrowy facet to taki,który się podnieca innymi kobieta, tak samo z kobietami jest,choć niekoniecznie często jak oni.To jest normalna rzecz.
Trzeba mieć nadzieję, że nie każdy
Angela napisał(a):Ja zamierzam żyć w abstynencji do końca życia, mi nie jest do niczego potrzebny seks, brzydzi mnie, że wszędzie, nawet w reklamach telewizyjnych wpycha się seksualne podteksty, mam wiele różnych zainteresowań, nie nudzę się, wszystko oprócz seksu
Angela napisał(a):poza tym jestem outsiderką i muszę mieć inne zdanie od większości ludzi.
Angela napisał(a):Seks i pornografia powinny być zakazane tak jak narkotyki, seks bez ślubu jest i tak ciężkim grzechem. Całkowicie wykluczam taką możliwość, jakby ktoś się spytał czy się zgadzam na seks to zawsze odpowiem nie.
Czyli jednak więcej osób ma podobnie Nie powiem... jestem w szoku!