12 Lis 2014, Śro 22:04, PID: 420400
Uśmiechacie się do ludzi? Do obcych na ulicy, do kolegów i koleżanek w szkole, pracy?
Chodzi mi o delikatny, raczej neutralny uśmiech, bez żadnych podtekstów. Uśmiech podczas witania się, mijania albo rozmowy.
Wiem, że dla nas, fobików, to może być bardzo stresujące, ale zastanawiam się jak odbierają to ludzie, którzy nie mają takiego problemu. Czy uśmiech można zintepretować jako coś natarczywego, nieodpowiedniego? Swangoz częściej mam dobry humor i po prostu mam ochotę się uśmiechać, ale obawiam się reakcji ludzi.
Chodzi mi o delikatny, raczej neutralny uśmiech, bez żadnych podtekstów. Uśmiech podczas witania się, mijania albo rozmowy.
Wiem, że dla nas, fobików, to może być bardzo stresujące, ale zastanawiam się jak odbierają to ludzie, którzy nie mają takiego problemu. Czy uśmiech można zintepretować jako coś natarczywego, nieodpowiedniego? Swangoz częściej mam dobry humor i po prostu mam ochotę się uśmiechać, ale obawiam się reakcji ludzi.