30 Gru 2014, Wto 19:28, PID: 427364
Czy wy też czujecie się kompletnie pominięci przez innych? Kiedykolwiek do kogokolwiek nie napiszę zawsze dostaję zlewkę prędzej czy później. Przykłady z ostatniego czasu, piszę kilka dni temu do koleżanki z grupy jak jej święta mijają, 5-10 minut rozmawiamy, środek rozmowy, coś tam odpisałem, widzę, że wiadomość wyświetlona i brak odpowiedzi (w innym przypadku było jeszcze lepiej, bo sytuacja analogiczna tylko rozmowa zakończona pytaniem ode mnie). Już tej odpowiedzi nie otrzymam. Inny przykład, pisałem z inną koleżanką dzień przed kolokwium i się na następny dzień spytałem jak poszło. Odpowiedź dostałem po 4 dniach, krótką i zbywającą, jak jej odpisałem to do teraz już mi nie odpisała. Inna postanowiła odpowiadać mi co 2 dni. W pewnym momencie byłem akurat online jak mi napisała i odpisałem jeszcze w tej samej minucie. Odpowiedź 2 dni później. Chociaż w tym czasie widać było jej aktywność. Inna po 5 minutach rozmowy powiedziała, że musi lecieć. 10 minut później była online przez następną godzinę. Ale spoko, może chociaż któraś z tych wielu osób co jest bardzo zajęta i musi spadać po kilku minutach by kiedyś napisała i kontynuowała rozmowę? Haha, jasne, marzenia, prawie nikt nigdy sam z siebie nie pisze, chyba, że czegoś potrzebuje. Jeszcze bardziej żałosne jest to, że to wszystko są osoby z którymi się znam dość dobrze, a nie jakieś randomy. Podobnych przykładów mam dziesiątki. Że niby w jaki sposób miałbym z kimś nawiązać lepszy kontakt skoro wszyscy traktują mnie jak intruza, który zawraca głowę jakąś rozmową. Też czegoś takiego doświadczyliście czy może jestem jakiś odosobniony z tym? A może to jest coś normalnego w świecie tylko ja żyję jakąś ułudą, że to coś niewłaściwego?