12 Lip 2015, Nie 16:57, PID: 453658
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15 Lip 2015, Śro 13:05 przez ostnica.)
Trafił mi się wspaniały tekst z grafikami o dość niefortunnym tytule, który kładzie nacisk na to, jak nas postrzega otoczenie. Fiksacja na tym jest raczej niefajna, ale metody, które zostały podane, są wręcz genialne do zastosowania przez fobików społecznych i osoby wycofane. Dla nas! Dla mnie na pewno.
http://www.polityka.pl/galerie/1625887,1...acych.read
--------------------
Edit: Krytyka bez zajrzenia do linka mnie zawsze bawi:-) Wklejam dla leniwych wiekszosc tekstu, niestety bez pomocnych infografik.
"Oto kilkanaście wskazówek, jak radzić sobie na co dzień, żeby inni mieli o nas lepsze zdanie. Oraz – koniec końców – żeby i nam było lepiej ze sobą."
"1. Autorka radzi: bądź jak majsterkowicz. Próbuj, ucz się metodą prób i błędów. Łącz ze sobą różne elementy. Jeśli nie zagrają – spróbuj innych kombinacji. Ucz się dla siebie. I czerp z tego przyjemność.
2. Jeśli przyjmiesz roszczeniową postawę – przekonuje Jessica Hagy – nigdy Ci się nie powiedzie. Przestań się stresować i obwiniać, a od razu zyskasz więcej czasu. Działaj poza tym z poczuciem humoru – nuć pod nosem ulubioną piosenkę, nie bądź na siłę poważny, spuść z tonu. Pozwól sobie na chwilę radości.
3. Autorka radzi: rób cokolwiek, zajmij się czymś. Nie siedź tylko i nie narzekaj, jak Ci źle. Wystarczy dowolne, choćby drobne, twórcze zajęcie i od razu lepiej się poczujesz.
4. Ludzie wiedzą różne rzeczy. To, co Tobie wydaje się oczywiste, dla innych jest zupełnie odkrywcze. I na odwrót. Autorka radzi – dziel się pomysłami, wiedzą, opiniami. To wzajemnie ubogacające doświadczenie.
5. Nie warto czekać do jutra – mówi Hagy. Sam sobie nie wystarczysz, więc czerp z życia jak najwięcej: kup bilet do teatru, udaj się w podróż, zorganizuj imprezę lub spotkanie towarzyskie. Nie czekaj, aż ktoś wysunie propozycję – wyjdź z nią pierwszy.
6. Dziel się! Co za przyjemność z odkryć i przygód, których świat nie widzi i nie ma szansy zrozumieć?
7. Nieustannie zadawaj pytania. Nie udawaj, że pozjadałeś/aś wszystkie rozumy – czerp przyjemność z rozmowy, polemiki, odkrywania nowych rzeczy.
8. Niech Twój codzienny rozkład zadań będzie elastyczny – pracuj nocą i odpoczywaj za dnia (albo na odwrót), spróbuj wstać, zanim alarm Cię obudzi. Zorganizuj swój czas według własnych potrzeb i możliwości. Niech ów mityczny deadline nie rządzi Twoim czasem. Wywiązuj się z zobowiązań, ale we własnym rytmie.
9. Podsłuchuj, podglądaj, obserwuj innych ludzi. Niech Cię inspirują (mogą też irytować – wszystkie interakcje są istotne). Im więcej obserwujesz, tym więcej i szybciej się nauczysz.
10. Czasem warto podjąć ryzyko i zdobyć się na coś, czego inni by się po nas nie spodziewali. Pozwól sobie na odrobinę szaleństwa, kto wie, co z tego wyniknie. (I czego dowiesz się o sobie).
11. Pytaj, słuchaj, ale też nie zaprzestawaj poszukiwań. Tkwienie w miejscu – przekonuje Jessica Hagy – skazuje na nudę i jest mało rozwijające.
12. A przede wszystkim – pokazuj się. Dołączaj do klubów i stowarzyszeń, spróbuj być aktywny i rozwijaj dany Ci kapitał. Niech Twój talent nie marnuje się dlatego, że brak Ci odwagi. Psychologowie dowodzą, że najgorzej wiedzie się ludziom biernym. Nie chcesz chyba podzielić ich losu?"
http://www.polityka.pl/galerie/1625887,1...acych.read
--------------------
Edit: Krytyka bez zajrzenia do linka mnie zawsze bawi:-) Wklejam dla leniwych wiekszosc tekstu, niestety bez pomocnych infografik.
"Oto kilkanaście wskazówek, jak radzić sobie na co dzień, żeby inni mieli o nas lepsze zdanie. Oraz – koniec końców – żeby i nam było lepiej ze sobą."
"1. Autorka radzi: bądź jak majsterkowicz. Próbuj, ucz się metodą prób i błędów. Łącz ze sobą różne elementy. Jeśli nie zagrają – spróbuj innych kombinacji. Ucz się dla siebie. I czerp z tego przyjemność.
2. Jeśli przyjmiesz roszczeniową postawę – przekonuje Jessica Hagy – nigdy Ci się nie powiedzie. Przestań się stresować i obwiniać, a od razu zyskasz więcej czasu. Działaj poza tym z poczuciem humoru – nuć pod nosem ulubioną piosenkę, nie bądź na siłę poważny, spuść z tonu. Pozwól sobie na chwilę radości.
3. Autorka radzi: rób cokolwiek, zajmij się czymś. Nie siedź tylko i nie narzekaj, jak Ci źle. Wystarczy dowolne, choćby drobne, twórcze zajęcie i od razu lepiej się poczujesz.
4. Ludzie wiedzą różne rzeczy. To, co Tobie wydaje się oczywiste, dla innych jest zupełnie odkrywcze. I na odwrót. Autorka radzi – dziel się pomysłami, wiedzą, opiniami. To wzajemnie ubogacające doświadczenie.
5. Nie warto czekać do jutra – mówi Hagy. Sam sobie nie wystarczysz, więc czerp z życia jak najwięcej: kup bilet do teatru, udaj się w podróż, zorganizuj imprezę lub spotkanie towarzyskie. Nie czekaj, aż ktoś wysunie propozycję – wyjdź z nią pierwszy.
6. Dziel się! Co za przyjemność z odkryć i przygód, których świat nie widzi i nie ma szansy zrozumieć?
7. Nieustannie zadawaj pytania. Nie udawaj, że pozjadałeś/aś wszystkie rozumy – czerp przyjemność z rozmowy, polemiki, odkrywania nowych rzeczy.
8. Niech Twój codzienny rozkład zadań będzie elastyczny – pracuj nocą i odpoczywaj za dnia (albo na odwrót), spróbuj wstać, zanim alarm Cię obudzi. Zorganizuj swój czas według własnych potrzeb i możliwości. Niech ów mityczny deadline nie rządzi Twoim czasem. Wywiązuj się z zobowiązań, ale we własnym rytmie.
9. Podsłuchuj, podglądaj, obserwuj innych ludzi. Niech Cię inspirują (mogą też irytować – wszystkie interakcje są istotne). Im więcej obserwujesz, tym więcej i szybciej się nauczysz.
10. Czasem warto podjąć ryzyko i zdobyć się na coś, czego inni by się po nas nie spodziewali. Pozwól sobie na odrobinę szaleństwa, kto wie, co z tego wyniknie. (I czego dowiesz się o sobie).
11. Pytaj, słuchaj, ale też nie zaprzestawaj poszukiwań. Tkwienie w miejscu – przekonuje Jessica Hagy – skazuje na nudę i jest mało rozwijające.
12. A przede wszystkim – pokazuj się. Dołączaj do klubów i stowarzyszeń, spróbuj być aktywny i rozwijaj dany Ci kapitał. Niech Twój talent nie marnuje się dlatego, że brak Ci odwagi. Psychologowie dowodzą, że najgorzej wiedzie się ludziom biernym. Nie chcesz chyba podzielić ich losu?"