08 Lis 2015, Nie 17:22, PID: 486160
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Lis 2015, Nie 17:23 przez Ertix.)
A ja już mam taki wyraz twarzy. Nie ważne czy śpię, czy dopiero wstanę, czy chodzę kilka godzin. Moja twarz naturalnie jest obojętno-smutna. Czy to może być jakaś głębsza depresja? Zaburzenia mimiki? Nawet komedie nie pomagają bo przy nich mam wrażenie, że też się śmieję na siłę. Naturalnie się śmieję najwyżej z błahych rzeczy, co niektórych to po prostu dziwi.
Poza tym ciężko oddycham, jak już to lekko otwieram usta. No i jestem dość flegmatyczną osobą. Też tak macie?
Poza tym ciężko oddycham, jak już to lekko otwieram usta. No i jestem dość flegmatyczną osobą. Też tak macie?