06 Sty 2016, Śro 22:22, PID: 503962
Jest taki chłopak... Piszemy już ze sobą rok. On przez długi okres czasu był w związku ja bardzo z tego powodu cierpiałam... Kilka miesięcy temu rozstał się z nią. Mieliśmy się spotkać w sylwestra. Ja w końcu postanowiłam się przełamać i się z nim spotkać. Nie wyszło. On zrezygnował. Powiedział że po świętach się spotkamy. No ok... Ale ja miałam na myśli 2 pierwsze tygodnie stycznia najdalej. Dziś pisze do niego kiedy się spotkamy. On że jak będę miała ferie. A te zaczynają się dopiero za miesiąc. Od lutego będzie miał już swoje mieszkanie i chciał bym do niego przyjechała na 2 dni. Tylko wydaje mi się że będą zbliżać się ferie a on powie że nie teraz że po feriach, po wielkanocy, w wakacje itd. będzie miał 100 innych terminów. Wydaje mi się że on robi to specjalnie. Ja byłabym w stanie przemoc fobie byle by się już do niego przytulić, a on ciągle coś odpieprza. Już mnie to denerwuje...