Dziewictwo/prawictwo

[Placebo]

Jestem ciekawa co myślicie - czy byliście już w związkach czy nie - co uważacie na ten temat i dlaczego?

Kurczę, dla facetów była takie same opcje ale widocznie nie da się dodać sześciu opcji do ankiety trudno... Zachęcam w takim razie do komentowania i pisania co myślicie na ten temat. Czy mają dla was takie rzeczy znaczenie i jak duże? Czy np. ilość wcześniejszych partnerów (seksualnych) potencjalne partnerki mogłaby ją dla was skreślić albo czy mogłoby odstraszyć was czyjeś dziewictwo/prawictwo i brak takich doświadczeń itd...

[ZagubionywCzasie]

A gdzie opcja: "(Jestem mężczyzną) nie, nie ma to dla mnie znaczenia."?

A tak poza tym, nie nudzi Ci się za bardzo w domu, Placebo? Bo jeśli tak, to zawsze można zajrzeć do kuchni, tak jak ja to często robię...

[Golden]

Dla mnie bez znaczenia.

Brakuje opcji dla panów, którym wszystko jedno.

[Placebo]

A tak poza tym, nie nudzi Ci się za bardzo w domu, Placebo? Bo jeśli tak, to zawsze można zajrzeć do kuchni, tak jak ja to często robię...

Myślałam o tym. Kusiło, żeby olać wszystko i popichcić coś ale później myślę: aa, pieprzyć to, są ważniejsze sprawy xd

[verti]

Kiedyś miałem w głowie te wszystkie głupoty romantyka i tylko brałem pod uwagę dziewice. Później jednak zmądrzałem i teraz nie ma to już dla mnie znaczenia. Powinnaś w tej ankiecie dać wyjaśnienie tego doświadczenia. Bo dziewicy i "używanej" tylko z jednym partnerem jednak daleko do takiej, co daje innemu na cotygodniowej dyskotece. Mnie np. doświadczona z kilkoma partnerami by nie przeszkadzała, natomiast taka z przebiegiem 30 i więcej już tak.

[Zasió]

a opcji wszystko jedno nie ma?...
no to już jest

[Placebo]

Dziwne bo miałam 6 opcji jak robiłam ankietę i ostatnia się nie zapisała a pamiętam, że miałam już kiedyś identyczny problem

[ZagubionywCzasie]

No to teraz zobaczymy gdzie opcja "nie ma znaczenia" wygra

[Placebo]

to ankieta, nie żaden konkurs

[Nietutejszy]

Wielkiego znaczenia to dla mnie nie ma, ale miło gdyby była dziewicą.

[grego]

Czy ta ankieta ma jakieś ukryte znaczenie Placebo? Szykuje się coś?

[Proxi]

Czy tylko ja nie widzę żadnego sensu w przeprowadzaniu tego typu ankiet? ... Nie wiem nawet jak wyjaśnić czemu... no, dziwny temat do rozmowy.

W moim wieku pewnie da się znaleźć dziewice, ale jest ich dość niewiele, a, że mnie żadna nie chce to z pewnością kryterium które miałoby zadecydować czy chcę być z jakąś nie byłoby to czy jest dziewicą. W ogóle nie wiem jakby to miało wyglądać... spotykasz się z kimś, lubisz, podoba Ci się i reszta tych rzeczy... i kiedy dowiadujesz się, że już to robił/a nagle mówisz "s+"?

[PMCL]

No fajnie by było ale teraz większość 17-latek ma to już pewnie za sobą, także mam wy+

[Placebo]

Czy ta ankieta ma jakieś ukryte znaczenie Placebo? Szykuje się coś?

Na nowe butki nie mam a co dopiero odtwarzanie błony dziewiczej...

Czy tylko ja nie widzę żadnego sensu w przeprowadzaniu tego typu ankiet? ... Nie wiem nawet jak wyjaśnić czemu... no, dziwny temat do rozmowy.

A dla mnie ma to sens bo mają znaczenie takie rzeczy i przykre to trochę wg mnie, że takich tematów się unika bo mogą wynikać z tego problemy. Seks to taka sama czynność fizjologiczna jak jedzenie tylko, że o jedzeniu można normalnie mówić a o tym drugim już nie. Wina religii może bo innego wyjaśnienia nie widzę

Przypuszczałam, że odpowiedzi będą się różnić względem płci ale nie spodziewałam się, że aż tak :-o

[ZagubionywCzasie]

[quote="PMCL"]No fajnie by było ale teraz większość 17-latek ma to już pewnie za sobą, także mam wy+]

Oj tam, takie pitolenie jak zwykle, że większość dziewczyn ma to za sobą i że w wieku 19 lat, to już dziewicy ze świecą szukać. No bo przecież wiek inicjacji w porównaniu do tego co było 30-40 lat temu drastycznie się obniżył i wszyscy parzą się teraz jak żaby w bajorze, bo w końcu laski coraz bardziej puszczalskie, bo internety, bo telewizje, gimnazja, coraz mniejsza religijność i nikt nie czeka z tym do ślubu, efekt cieplarniany itp. Jest ich na pewno o wiele więcej niż nam się wszystkim wydaje. Fakt, nie badałem tematu, więc nie wiem jakby to procentowo wypadało, ale sądzę, że w wieku 20 lat i ciut powyżej jest ich na pewno (intuicja mi tak mówi) wciąż sporo. Na pewno dużo wśród tych lasek, które były zajęte rozkładaniem książek niż czegoś innego...

[vesanya]

No, moim zdaniem to przesada z tym, że większość siedemnastolatek ma pierwszy raz za sobą. Wydaje mi się, że jest wręcz przeciwnie.

A co do pytania, zaznaczyłam, że nie ma to dla mnie znaczenia.

[Pan Foka]

[quote="PMCL"]No fajnie by było ale teraz większość 17-latek ma to już pewnie za sobą, także mam wy+]
Badania w państwach zachodnich wykazują, że wiek inicjacji seksualnej się zwiększa, a nie zmniejsza. Tak dla knujących teorie tylko na bazie swoich pustych wynurzeń.

[Placebo]

Fakt, nie badałem tematu, więc nie wiem jakby to procentowo wypadało, ale sądzę, że w wieku 20 lat i ciut powyżej jest ich na pewno (intuicja mi tak mówi) wciąż sporo.

Oczywiście, że tak. Średni wiek utraty dziewictwa to 18 lat o ile dobrze pamiętam ale oczywiście są osoby, które mają to za sobą w wieku młodszym albo dużo później. Tak czy siak, czy to coś takiego złego? Po to człowiekowi seksualność, żeby z niej korzystać i po to ona kobiecie, żeby decydowała o niej sama. Dziewictwo nie jest żadnym darem dla świata ani przyszłego męża. To tylko głupia błonka, której się trzeba kiedyś pozbyć. Miałam kiedyś na to inne spojrzenie, bardziej romantyczne ale im starsza jestem, tym mniej romantycznych rzeczy potrafię w życiu dostrzec, lol

Clint ale od czego baby są jak nie po to, żeby na nie narzekać? xd

[grego]

Na nowe butki nie mam a co dopiero odtwarzanie błony dziewiczej...

O jej jak nam tu dziewczynka wyrosła, a jeszcze parę miesięcy temu trzęsła się na samą myśl o pocałunku. :-D

Badania w państwach zachodnich wykazują, że wiek inicjacji seksualnej się zwiększa, a nie zmniejsza. Tak dla knujących teorie tylko na bazie swoich pustych wynurzeń.

Bo wielu chłopaków zawyża średnią, ja gdzieś czytałem, że jest coraz większy odsetek chłopaków, którzy nie mają szans na wczesną inicjację. Garstka najlepszych zgarnia śmietankę. No bo jak dziewczyna ma komuś dac, szczególnie na pierwszy raz to chyba raczej temu przystojniejszemu?

[Placebo]

O jej jak nam tu dziewczynka wyrosła, a jeszcze parę miesięcy temu trzęsła się na samą myśl o pocałunku. :-D

Całowałam się już hoho temu, parę miesięccy temu to się trzęsłam bo miałam świra na punkcie gościa, który wydawał się mieć to gdzieś, bałam się przejąć jakąś inicjatywę; a współżycie nie postarza (więc przeciwnie bo to zdrowie samo), wciąż wyglądam na taką 16-tkę

[grego]

No, no czekamy na więcej szczegółów, może jakieś fotki?

[Proxi]

A dla mnie ma to sens bo mają znaczenie takie rzeczy i przykre to trochę wg mnie, że takich tematów się unika bo mogą wynikać z tego problemy. Seks to taka sama czynność fizjologiczna jak jedzenie tylko, że o jedzeniu można normalnie mówić a o tym drugim już nie. Wina religii może bo innego wyjaśnienia nie widzę.

Przecież nie mam nic przeciwko żeby o tym rozmawiać, po prostu nie widzę w tym żadnego celu. I zamiast mi go podać zaczęłaś pisać jakieś bzdury o tabu i, że to wina religii, gdzie od kilku lat jestem niewierzący.


"To ma sens bo to ma znaczenie", dzięki za wyjaśnienie.

[ZagubionywCzasie]

No, no czekamy na więcej szczegółów, może jakieś fotki?

Weź sobie odpal lepiej Animal Planet, może oglądając jak kopulują surykatki zaznasz spełnienia

PS. Ale fotki też bym chętnie zobaczył

Wracając do tematu ankiety. Naprawdę dziwię się, że nikt nie chce być z kimś bardziej doświadczonym, zwłaszcza panowie.
Nie wiecie chyba co taka laska, co z niejednego pieca chleb jadła mogłaby z wami zrobić, no ale wy wolicie i tak niedoświadczone, przestraszone i niekumające bluesa dziewice...

[Placebo]

No, no czekamy na więcej szczegółów, może jakieś fotki?

No i o to właśnie chodzi. Napisałam tylko, że kiedyś się całowałam, czemu taka reakcja? Napisałam coś nie tak? Gdybym napisała, że jadłam pomidorówkę na obiad też być spytał o zdjęcia bo to coś tak niesamowitego wspomnieć o małym wydarzeniu z życia? Piszę o sobie ile chcę, nie wyjawiam jakichś faktów z życia innych ludzi więc nic złego nie robię, a wam obiecałam już zresztą, że na tym forum moje zdjęcia się nie pojawią.

Bywałam kiedyś na innym (anglojęzycznym) forum dla ludzi z zaburzeniami (też m.in. lękowymi), gdzie ludzie sobie normalnie pisali o seksie, co robili, z iloma osobami, co lubią, co nie a co chcieliby zrobić. A tutaj się tak nie da, nie bo nie i tyle. Nikt nie wie czemu a jednak jest to coś dziwnego.

Dla Ciebie może to Proxi nie mieć sensu a dla kogoś innego może. Skoro powstał taki temat i ludzie się w nim wypowiadają to chyba nie jest taki całkiem bezsensowny.

ZagubionywCzasie, też mnie to właśnie dziwi.

[grego]

hmm, a z kim Ty chcesz tu pisać o sexie? Szczególnie o związanych z nim doświadczeniach? No chyba, że z dziewczynami, ale one pewnie niezbyt wylewne będą. Generalnie jednak zalecał bym pewną wstrzemieźliwośc ze szczegółami z tego powodu, bo co niektórzy mogą zacząć blat obgryzać ze smutku...To tak jakby głodującym dzieciom w Afryce opowidać o pysznościach. Ale jak nie macie nic przeciwko to ja sie moge nieco rozpisać .

Naprawdę dziwię się, że nikt nie chce być z kimś bardziej doświadczonym, zwłaszcza panowie.

Nic w tym nie ma dziwnego i dokładnie się to wpisuje w wyniki przeprowadzanych badań zresztą o tym juz dawno pisywałem i to nie mój wymysł był. Dla mężczyzny kobieta z dużym licznikiem i przebiegiem nie jest atrakcyjna, bo facet marzy aby była tylko jego itd. no wiecie takie samcze instynkty, dodatkowo mógłby się czuć nieco zakłopotany mniejszym doświadczeniem. Dla kobiety odwrotnie, taki facet jest podświadomie atrakcyjny, bo ma powodzenie wśród kobiet i kolejna niejako czuje się wyróżniona, dodatkowo podświadomie wie, że taki facet wie jak się obchodzić z kobietą i tym samym jak sie nią zaopiekować. Dlatego kobietom nie przeszkadza, że gość jest najwiekszym ku...em w mieście i przeleciał ze setką panienek, wbrew pozorom to budzi atrakcje. Chociaz u mnie niesmak, ale cóż...

P.S.
A jak ja się tyle rozpisywałem o sexie to gdzieście byli?