08 Lut 2018, Czw 20:54, PID: 729799
@coquinmr
Moja osobista opinia jest taka, że jeśli lęk urasta do tego stopnia, że kompletnie Cię paraliżuje i nie pozwala normalnie funkcjonować (np. w sensie podjęcia pracy czy ciągłego lęku wewnętrznego nawet bez powodu- np. gdy siedzisz w domu), to nie ma się nad czym zastanawiać- trzeba się ratować farmakologią. Sam przez takie okresy kilka razy (a może i kilkanaście) w życiu przechodziłem. Ja bym więc na twoim miejscu jutro raniutko już stał w kolejce do lekarza.
Widzę z twoich poprzednich postów, że masz obecnie dość mocny atak lękowy, który Cię paraliżuje. Lekarz powinien Ci więc przepisać 2 rodzaje leków: typowy lek antylękowy/antydepresyjny, który zazwyczaj zaczyna działać po 1-2 tygodniach (np. Seroxat) + drugi lek działający natychmiastowo (np. Xanax, uspokaja po około 30-40 minutach). Gdy załagodzisz ten lęk lekami to dopiero wtedy będziesz w stanie logicznie pomyśleć i zacząć działać z szukaniem pracy + co najważniejsze – będziesz w stanie do tej pracy pójść.
Moja osobista opinia jest taka, że jeśli lęk urasta do tego stopnia, że kompletnie Cię paraliżuje i nie pozwala normalnie funkcjonować (np. w sensie podjęcia pracy czy ciągłego lęku wewnętrznego nawet bez powodu- np. gdy siedzisz w domu), to nie ma się nad czym zastanawiać- trzeba się ratować farmakologią. Sam przez takie okresy kilka razy (a może i kilkanaście) w życiu przechodziłem. Ja bym więc na twoim miejscu jutro raniutko już stał w kolejce do lekarza.
Widzę z twoich poprzednich postów, że masz obecnie dość mocny atak lękowy, który Cię paraliżuje. Lekarz powinien Ci więc przepisać 2 rodzaje leków: typowy lek antylękowy/antydepresyjny, który zazwyczaj zaczyna działać po 1-2 tygodniach (np. Seroxat) + drugi lek działający natychmiastowo (np. Xanax, uspokaja po około 30-40 minutach). Gdy załagodzisz ten lęk lekami to dopiero wtedy będziesz w stanie logicznie pomyśleć i zacząć działać z szukaniem pracy + co najważniejsze – będziesz w stanie do tej pracy pójść.