22 Lut 2019, Pią 20:31, PID: 783763
@inferno ja ciebie podziwiam za odwagę : )
26 Lut 2019, Wto 15:11, PID: 784124
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Lut 2019, Wto 15:13 przez Marcinzg.)
Nie chce zakładać nowego tematu, ale ta sytuacja jest związana z tym tematem. Zostałem przez firmę (praca na produkcji) zaproszony na rozmowę o pracę, no i byłem, i chcieli mnie przyjąć na próbę na miesiąc, no ale w ten 1 dzień próbny nie poszedłem tam, bo się przestraszyłem tej roboty. No i teraz po 3 miesiącach, chciałbym tam wrócić, no ale jednak nie poszedłem na tę próbę i nie poinformowałem o tym, i nie wiem, teraz co robić, zadzwonić tam i co mówić, i w ogóle ktoś miał taką sytuację?
26 Lut 2019, Wto 17:58, PID: 784131
(26 Lut 2019, Wto 17:52)Pan_S napisał(a): Hej, @Marcinzg . Ja miałem podobną sytuację. Zdecydowałem się pójść drugi raz i wytłumaczyć się "kryzysem rodzinnym". Niestety w moim przypadku nie udało się już odzyskać pracy. No, a to była w praca, w której już pracowałeś i chciałeś wrócić czy tak jak ja nie byłeś na dniach próbnych?
26 Lut 2019, Wto 18:16, PID: 784132
(26 Lut 2019, Wto 15:11)Marcinzg napisał(a): Nie chce zakładać nowego tematu, ale ta sytuacja jest związana z tym tematem. Zostałem przez firmę (praca na produkcji) zaproszony na rozmowę o pracę, no i byłem, i chcieli mnie przyjąć na próbę na miesiąc, no ale w ten 1 dzień próbny nie poszedłem tam, bo się przestraszyłem tej roboty. No i teraz po 3 miesiącach, chciałbym tam wrócić lb mi, no ale jednak nie poszedłem na tę próbę i nie poinformowałem o tym, i nie wiem, teraz co robić, zadzwonić tam i co mówić, i w ogóle ktoś miał taką sytuację? Możesz spróbować podejść jeszcze raz, w tego typu zapewne jest duża rotacja i jest szansa że cię nie skojarzą z tamtą sytuacją.
26 Lut 2019, Wto 19:14, PID: 784136
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Lut 2019, Wto 19:18 przez Pan_S.)
(26 Lut 2019, Wto 17:58)Marcinzg napisał(a):(26 Lut 2019, Wto 17:52)Pan_S napisał(a): Hej, @Marcinzg . Ja miałem podobną sytuację. Zdecydowałem się pójść drugi raz i wytłumaczyć się "kryzysem rodzinnym". Niestety w moim przypadku nie udało się już odzyskać pracy. Sytuacja była podobna jak u Ciebie. Przyjęto mnie na okres próbny a ja się nie pojawiłem (również przestraszyłem się) i nie zadzwoniłem, że nie przyjdę. Mnie się nie udało ale w pracy na produkcji pewnie rzeczywiście jest duża rotacja, więc Ty masz szansę.
26 Lut 2019, Wto 19:42, PID: 784137
Też miałem podobną sytuację w styczniu. Byłem na spotkaniu i po weekendzie miałem zacząć, ale stres wziął górę i się nie pojawiłem. Od początku tego roku już miałem tyle okazji, których nie wykorzystałem, że co raz bardziej tracę nadzieję. Jedy plus tego, że potrafię się przełamać i odpowiedzieć telefonicznie na ofertę.
26 Lut 2019, Wto 19:46, PID: 784138
(26 Lut 2019, Wto 19:42)inferno napisał(a): Też miałem podobną sytuację w styczniu. Byłem na spotkaniu i po weekendzie miałem zacząć, ale stres wziął górę i się nie pojawiłem. Od początku tego roku już miałem tyle okazji, których nie wykorzystałem, że co raz bardziej tracę nadzieję. Jedy plus tego, że potrafię się przełamać i odpowiedzieć telefonicznie na ofertę.Dlaczego piekło musi być złe jak może być dobre? XD Piekło może być też letnie.
26 Lut 2019, Wto 21:27, PID: 784145
@Marcinzg Spróbuj postawić się na miejscu pracodawcy. Dał byś szansę pracy osobie która już pierwszego dnia nawaliła, nie przychodząc do pracy, zgodnie z postanowieniami umowy (słownej) i nawet nie raczyła się usprawiedliwić przez trzy miesiące? Jeśli dostaniesz drugą szansę będąc szczerym, (mówiąc prawdę jak było) albo nawet kłamiąc (np że w drodze do pracy wpadłeś pod tira na pasach i leżałeś 3 miesięce w szpitalu), to zapewne tylko dlatego, że nikt tam nie chce pracować, są zdesperowani, a co za tym idzie zastanowiłbym się dwa razy na twoim miejscu czy warto się tam zatrudniać.
26 Lut 2019, Wto 22:45, PID: 784150
Mi się wydaje, że po ptokach. Trzy miesiące to jednak sporo czasu, mnie by jeszcze bardziej stresowało podejście do tej firmy, próby usprawiedliwiania się, prawdopodobieństwo odmowy - bo nie oszukujmy się, niestety mało kto będzie chciał dać kolejną szansę. Spróbuj może poszukać innej pracy produkcyjnej, skoro o taką Ci chodzi?
26 Lut 2019, Wto 22:54, PID: 784151
Więcej wiary w siebie
26 Lut 2019, Wto 23:08, PID: 784152
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Lut 2019, Wto 23:11 przez Karol1991.)
27 Lut 2019, Śro 17:39, PID: 784180
Dzwonił przed chwilą do mnie ojciec i mówi, że na jutro mam ustawioną rozmowę o pracę xd Coś mam wziąć ze sobą na tą rozmowę czy jak?
27 Lut 2019, Śro 17:43, PID: 784181
27 Lut 2019, Śro 17:44, PID: 784182
27 Lut 2019, Śro 17:48, PID: 784184
Jaki mózg xD Ale się wpakowałem, a najlepsze to będzie jak dostane prace
27 Lut 2019, Śro 17:49, PID: 784185
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Lut 2019, Śro 17:49 przez Ketina.)
(27 Lut 2019, Śro 17:44)Rival napisał(a):Żeby sobie wypić czy walnąć kogoś ewentualnie w głowę? XDDD Czy może, żeby do niej nasikać, jak będą za długie te negocjacje? XD Czy coś innego? XDDD(27 Lut 2019, Śro 17:39)Matatjahu napisał(a): Dzwonił przed chwilą do mnie ojciec i mówi, że na jutro mam ustawioną rozmowę o pracę xd Coś mam wziąć ze sobą na tą rozmowę czy jak? (27 Lut 2019, Śro 17:48)Matatjahu napisał(a): Jaki mózg xD Ale się wpakowałem, a najlepsze to będzie jak dostane praceNo Twój, Twój mózg XD
27 Lut 2019, Śro 18:08, PID: 784189
W razie gdyby negocjacje się przedłużały to koniecznie weź kanapki i kawę w termosie
27 Lut 2019, Śro 18:22, PID: 784190
Jacy wszyscy dowcipni A ja tu ze strachu się trzęsę
27 Lut 2019, Śro 18:43, PID: 784195
no nie wiem, weź cv a jak masz jakieś certyfikaty na cokolwiek to też weź. Nie wiem czy świadectwa z poprzednich prac też trzeba brać. Ja to jak juz gdzies pracowałam to dorywczo i nikogo takie rzeczy nie interesowały
27 Lut 2019, Śro 18:45, PID: 784197
(27 Lut 2019, Śro 18:43)kapcie napisał(a): no nie wiem, weź cv a jak masz jakieś certyfikaty na cokolwiek to też weź. Nie wiem czy świadectwa z poprzednich prac też trzeba brać. Ja to jak juz gdzies pracowałam to dorywczo i nikogo takie rzeczy nie interesowałyAle zawsze to jakieś doświadczenie. Nawet dorywcze może w jakiś sposób wzbogacać. ^_^
27 Lut 2019, Śro 18:53, PID: 784198
@Matatjahu
Hej weź ze sobą certyfikaty jak jakieś masz, jakiś zeszyt i długopis, nr. telefonu, pesel i inne jakieś cyferki sobie zapisz jeśli nie pamiętasz (ja zawsze zapominam ). No i CV tez jakieś Wydaje mi się ze jak będą kogoś serio chcieli, to rozmowy są zbędne, i jedynie cie wprowadza w temat i zapytają czy tak chcesz
27 Lut 2019, Śro 19:25, PID: 784206
A w ogóle jak tłumaczyć dziury w cv? mam dwie roczne okresy obijania się i co powiedzieć pracodawcy?
|
|