16 Lis 2019, Sob 18:30, PID: 810987
16 Lis 2019, Sob 20:17, PID: 810998
A ja mam pytanie następującej treści. Gdzie szukacie ofert w Internecie? Wiem, że to zależy od konkretnych ofert, ale gdzie wg Was są najciekawsze oferty albo gdzie najskuteczniej znaleźć pracę? Może macie jakieś sprawdzone strony.
16 Lis 2019, Sob 20:19, PID: 810999
Olx, gumtree i lento.
16 Lis 2019, Sob 23:00, PID: 811013
pracuj.pl, linkedin, goldenline,praca.pl infopraca.pl,oraz strony roznych firm
16 Lis 2019, Sob 23:24, PID: 811014
Olx, lento, gumtree oraz Urząd Pracy.
16 Lis 2019, Sob 23:45, PID: 811015
(16 Lis 2019, Sob 17:16)away napisał(a): też szukałem, ale nigdy nie byłem na rozmowie. Może wolą dziewczyny. Oczywiście biblioteka lepsza jak dla mnie, ale księgarnia pod warunkiem, że mała (nie np. Empik gdzie już mydło i powidło jest i duży obrót ) byłaby spoko. Albo antykwariat.Byłem w empiku na rozmowie ale na pytanie co bym zrobił z awanturującym sie klientem odpowiedziałem ze wyprosiłbym go z salonu co nie spodobało sie kierowniczce salonu...
17 Lis 2019, Nie 1:17, PID: 811017
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Lis 2019, Nie 1:18 przez Dana.)
(16 Lis 2019, Sob 12:48)damiandamianfb napisał(a):Rozumiem. Ja nigdzie tak naprawdę w życiu na poważnie nie pracowałam, same prace na czarno, albo dorywcze, za najniższą stawkę. Celowo nie szukam odpowiedzialnych stanowisk, bo mam bardzo niską odporność na stres. Myśli samobójcze mam od dawna codziennie i przynoszą chwilową ulgę. Nie jestem w stanie pracować z ludźmi. Osoby, które chcą mi pomóc wmawiają mi, że człowiek to istota społeczna i muszę wyjść do ludzi, jeśli chcę się lepiej czuć. A mi się nie chce im tłumaczyć, że są zdrowi i może u nich to działa.(16 Lis 2019, Sob 12:32)Dana napisał(a): A co dokładnie rozwala u Ciebie praca? I dlaczego tak się dzieje? Jaka to praca?Cały nastrój mi siada, nie bardzo potrafię zająć się czymś innym, tylko większość czasu mam z tyłu głowy, że znowu będzie trzeba tam iść i że nie dam rady, że tak się nie da żyć, że ja tak nie chce żyć, codziennie się bojąc i przejmując. Nie wiem dlaczego się tak dzieję, po prostu myśli i uczucia mi się wtedy zmieniają, marzę tylko żeby zrezygnować, uciec, najbardziej to chyba żeby już nie żyć. Wyobrażam sobie, że za miesiąc na przykład umrę i wtedy czuję ulgę.
17 Lis 2019, Nie 9:17, PID: 811033
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Lis 2019, Nie 9:20 przez damiandamianfb.)
(17 Lis 2019, Nie 1:17)Dana napisał(a): Rozumiem. Ja nigdzie tak naprawdę w życiu na poważnie nie pracowałam, same prace na czarno, albo dorywcze, za najniższą stawkę. Celowo nie szukam odpowiedzialnych stanowisk, bo mam bardzo niską odporność na stres. Myśli samobójcze mam od dawna codziennie i przynoszą chwilową ulgę. Nie jestem w stanie pracować z ludźmi. Osoby, które chcą mi pomóc wmawiają mi, że człowiek to istota społeczna i muszę wyjść do ludzi, jeśli chcę się lepiej czuć. A mi się nie chce im tłumaczyć, że są zdrowi i może u nich to działa.Mam podobnie, większość takich prac dorywczych, w tym też na czarno, różnych takich właśnie mało ambitnych, ale przede wszystkim docelowo mało stresujących. Tylko tak naprawdę pod tym kątem wybieram pracę, żeby się jak najmniej bać i mieć jak najmniejszy kontakt ze współpracownikami. Nie chciałbym żeby przez odpowiedzialność już całkowicie zjadł mnie stres. Przykre, że też tak masz, że te myśli dają ukojenie. To jest trudne z tym wyjściem do ludzi. Może jest etap kiedy to się zaczyna zmieniać jeśli się rzeczywiście do nich wyjdzie, ale trudno do tego etapu dotrwać.
17 Lis 2019, Nie 10:43, PID: 811036
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Lis 2019, Nie 10:44 przez Karol1991.)
(17 Lis 2019, Nie 9:17)damiandamianfb napisał(a):Tez szukam czegos co wyglada najmniej stresujaco : ) Nie chcialbym pracowac z klientami w sklepie, poniewaz caly czas bylbym w glebokim stresie bez kontroli nad sytuacja. Mialem raz duza odpowiedzialnosc w pracy i dziekuje, wypisuje sie..(17 Lis 2019, Nie 1:17)Dana napisał(a): Rozumiem. Ja nigdzie tak naprawdę w życiu na poważnie nie pracowałam, same prace na czarno, albo dorywcze, za najniższą stawkę. Celowo nie szukam odpowiedzialnych stanowisk, bo mam bardzo niską odporność na stres. Myśli samobójcze mam od dawna codziennie i przynoszą chwilową ulgę. Nie jestem w stanie pracować z ludźmi. Osoby, które chcą mi pomóc wmawiają mi, że człowiek to istota społeczna i muszę wyjść do ludzi, jeśli chcę się lepiej czuć. A mi się nie chce im tłumaczyć, że są zdrowi i może u nich to działa.Mam podobnie, większość takich prac dorywczych, w tym też na czarno, różnych takich właśnie mało ambitnych, ale przede wszystkim docelowo mało stresujących. Tylko tak naprawdę pod tym kątem wybieram pracę, żeby się jak najmniej bać i mieć jak najmniejszy kontakt ze współpracownikami.
17 Lis 2019, Nie 10:53, PID: 811037
Nie zawsze tak jest. Moja praca jest dosc odpowiedzialna nie jest zadna na czarno (mam umowe o prace) stawka tez jest na poziomie a mimo to nie ma duzego stresu. Nawet jak cos schrzanisz to zadna strata. Kazdemu sie zdarza. To zalezy bardziej od przelozonych. Wiadomo. Gownofirmy to gownopensja gownoludzie i gownoprzelozeni xd
20 Lis 2019, Śro 13:14, PID: 811055
Napisali do mnie sms tacy posrednicy pracy o ktorych juz zapomnialem ze sie zarejestrowalem u nich. Zapytali czy chce pracowac ok 4 dni w sprzataniu gdzies w miescie. Mocno zesrany odpisalem ze tak : O Teraz boje sie patrzec w strone telefonu : P
20 Lis 2019, Śro 14:51, PID: 811066
(20 Lis 2019, Śro 13:14)Karol1991 napisał(a): Napisali do mnie sms tacy posrednicy pracy o ktorych juz zapomnialem ze sie zarejestrowalem u nich. Zapytali czy chce pracowac ok 4 dni w sprzataniu gdzies w miescie. Mocno zesrany odpisalem ze tak : O Teraz boje sie patrzec w strone telefonu : P zawsze możesz zablokować numer
20 Lis 2019, Śro 15:40, PID: 811067
Nic nie odpowiedzieli... pewno juz kogos maja bo to praca od jutra.
21 Lis 2019, Czw 17:20, PID: 811071
To byl dzien pelen wrazen. Od rana gdy wstalem pomyslalem, zadzwonie w sprawie pracy, wszedlem na ogloszenia i patrze ze kogos do sprzatania chca, wiec zadzwonilem, niestety nikt nie odbieral po 3 razach dostalem sms ze oddzwonia do mnie. Oddzwonili po ok 2 godzinach i dowiedzialem sie ze nie dzwonic w sprawie pracy tylko wysylac mail. Pozniej od innej firmy dostalem sms czy chce pracowac 2 dni, napisalem ze chce, pozniej odpisali ze dzieki ale jednak nie. Pozniej bylem w urzadzie pracy i jeszcze pozniej wyslalem kilka cv : ) To byl dzien odwagi.
21 Lis 2019, Czw 18:44, PID: 811084
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21 Lis 2019, Czw 18:45 przez inferno.)
(21 Lis 2019, Czw 17:20)Karol1991 napisał(a): To byl dzien pelen wrazen. Od rana gdy wstalem pomyslalem, zadzwonie w sprawie pracy, wszedlem na ogloszenia i patrze ze kogos do sprzatania chca, wiec zadzwonilem, niestety nikt nie odbieral po 3 razach dostalem sms ze oddzwonia do mnie. Oddzwonili po ok 2 godzinach i dowiedzialem sie ze nie dzwonic w sprawie pracy tylko wysylac mail. Pozniej od innej firmy dostalem sms czy chce pracowac 2 dni, napisalem ze chce, pozniej odpisali ze dzieki ale jednak nie. Pozniej bylem w urzadzie pracy i jeszcze pozniej wyslalem kilka cv : ) To byl dzien odwagi.Super. Mimo, że nic z tego nie wyszło, najważniejsze że spróbowałeś i to się liczy. Ciekawe, kiedy mnie najdzie taki dzień odwagi, gdzie jednego dnia, będę pod tym kątem będę wstanie zrobić tyle co ty. Ostatnio znalazłem ogłoszenie na FB, że też szukają do sprzątania, ale okazało się, że jest chwilowo nieaktualne. Zostawiłem swój numer telefonu, żeby się ze mną skontaktowali, gdyby znów potrzebowali. A robota jak dla mnie na początek w sam raz. Dwa razy w tygodniu po 3-4 godziny i nie trzeba być na konkretną godzinę.
22 Lis 2019, Pią 10:34, PID: 811109
Zadzwonila do mnie babka w sprawie tamtej roboty na produkcji i wyjasnila ze byla chora i nie miala kontaktu z frima. Poprosila o rozmiar ubran i powiedziala ze beda chcieli mnie wyprobowac. Boje sie tego i tez mam nadzieje ze mnie beda chcieli i ze nie bedzie to az taka kiepska robota jak sobie wyobrazam.
22 Lis 2019, Pią 11:04, PID: 811110
Ja niekiedy mając iść do nowej pracy kompletnie nie mogłem się skupić, a nawet spać. Miałem problemy z bezsennością z trochę innych powodów niż typowy lęk, ale kiedy przeszłości się wybierałem do nowej pracy zdarzyło mi się spać godzinę lub dwie, albo nie mogłem zasnąć wcale. Raz w tym roku tak było, więc do tej pracy nie poszedłem, zwłaszcza że była to ciężka robota fizyczna, a ja nie czułem w sobie żadnej siły i byłoby to zbyt duże ryzyko dla organizmu, który dostał w kość tyle razy co mój.
Ten etap na szczęście za mną bo moje nastawienie do siebie, do świata, do wszystkiego jest diametralnie inne. Pamiętaj Karol, że problem jest w Tobie, a nie w świecie, czy w pracy. Uczciwe szukając i chcąc, coś znajdziesz, jeśli tylko chcesz pracować i dokonywać korekt w swoim życiu. Nie można też rezygnacji z pracy czy trudności interpersonalnych traktować wyłącznie w kategoriach porażki. Takie nastawienie prowadzi tylko w jednym kierunku.
22 Lis 2019, Pią 11:10, PID: 811111
(22 Lis 2019, Pią 10:34)Karol1991 napisał(a): Zadzwonila do mnie babka w sprawie tamtej roboty na produkcji i wyjasnila ze byla chora i nie miala kontaktu z frima. Poprosila o rozmiar ubran i powiedziala ze beda chcieli mnie wyprobowac. Boje sie tego i tez mam nadzieje ze mnie beda chcieli i ze nie bedzie to az taka kiepska robota jak sobie wyobrazam.No i spoko, bez nerwow, to na pewno zalapiesz Kiedy zaczynasz?
22 Lis 2019, Pią 11:11, PID: 811112
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Lis 2019, Pią 11:13 przez Karol1991.)
Tez mam problem z brakiem snu gdy mam cos nietypowego do zrobienia. To jest duzy problem ktorego opisac nie potrafie w slowach, dziwne uczucia mam jak cos mnie wybije z codziennosci. Chce sie wybic z tej codziennosci zeby reazlizowac swoje marzenia, ale jednak nie jest to takie latwe jak sie wielu wydaje : )
(22 Lis 2019, Pią 11:10)Nowy555 napisał(a):To jeszcze jest niewiadoma. Powiedziala mi ze mam wyslac rozmiar ubran i jak dostana ubrania to wtedy beda wiedzieli kiedy moge zaczynac. Bede musial jeszcze przejsc jakies szkolenie i test z bhp.(22 Lis 2019, Pią 10:34)Karol1991 napisał(a): Zadzwonila do mnie babka w sprawie tamtej roboty na produkcji i wyjasnila ze byla chora i nie miala kontaktu z frima. Poprosila o rozmiar ubran i powiedziala ze beda chcieli mnie wyprobowac. Boje sie tego i tez mam nadzieje ze mnie beda chcieli i ze nie bedzie to az taka kiepska robota jak sobie wyobrazam.No i spoko, bez nerwow, to na pewno zalapiesz Kiedy zaczynasz?
22 Lis 2019, Pią 11:15, PID: 811113
(22 Lis 2019, Pią 11:11)Karol1991 napisał(a): Tez mam problem z brakiem snu gdy mam cos nietypowego do zrobienia. To jest duzy problem ktorego opisac nie potrafie w slowach, dziwne uczucia mam jak cos mnie wybije z codziennosci. Chce sie wybic z tej codziennosci zeby reazlizowac swoje marzenia, ale jednak nie jest to takie latwe jak sie wielu wydaje : )to standardowo, zawsze musi byc szkolenie bhp
22 Lis 2019, Pią 11:18, PID: 811114
Mam nadzieje ze zdam xD jestem kiepski w zapamietywaniu : (
22 Lis 2019, Pią 11:21, PID: 811115
(22 Lis 2019, Pią 11:04)czerczesow napisał(a): Ja niekiedy mając iść do nowej pracy kompletnie nie mogłem się skupić, a nawet spać. Miałem problemy z bezsennością z trochę innych powodów niż typowy lęk, ale kiedy przeszłości się wybierałem do nowej pracy zdarzyło mi się spać godzinę lub dwie, albo nie mogłem zasnąć wcale.Tez tak miałam przed rozmową kwalifikacyjną i pójściem do pracy, tylko dla mnie to była pierwsza "prawdziwa" (niedorywcza) praca. W dodatku duża korporacja i przytłaczający wielkością zakład przemysłowy. Przez pierwsze dwa miesiące bardzo źle spałam, mało jadłam, miałam ataki paniki i zdarzało mi się ze stresu płakać w toalecie w biurze. W końcu jednak nauczyłam się (przynajmniej w niewielkim stopniu) niezmiernie ważnej rzeczy - a mianowicie olewactwa. Bardzo wyzwalające uczucie.
22 Lis 2019, Pią 11:35, PID: 811117
(22 Lis 2019, Pią 11:21)kartofel napisał(a):Chcialbym taki stan osiagnac : ) W tym kierunku staram sie isc, odwaga i olewactwo : )(22 Lis 2019, Pią 11:04)czerczesow napisał(a): Ja niekiedy mając iść do nowej pracy kompletnie nie mogłem się skupić, a nawet spać. Miałem problemy z bezsennością z trochę innych powodów niż typowy lęk, ale kiedy przeszłości się wybierałem do nowej pracy zdarzyło mi się spać godzinę lub dwie, albo nie mogłem zasnąć wcale.Tez tak miałam przed rozmową kwalifikacyjną i pójściem do pracy, tylko dla mnie to była pierwsza "prawdziwa" (niedorywcza) praca. W dodatku duża korporacja i przytłaczający wielkością zakład przemysłowy.
22 Lis 2019, Pią 17:49, PID: 811149
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Lis 2019, Pią 17:54 przez vipere.
Powód edycji: błąd
)
Miia w naszym UP wychodzi, że tak. Administracja=sprzątanie. I zgadzam się z Tobą, że ich poniosło.
Na wizycie byłam, zagadałam panią pytaniem o coś czego jak podejrzewałam, że nie ma, a sprawia to chociaż, że się nie czepia i nie drąży. Akurat z rana wyskoczyło, że niby praca biurowa jest, ale w sumie to już jej nie było, bo to taka oferta, że ktoś sobie załatwił, a wystawić nie wiem, chyba muszą, a może nie muszą. Nie mam pojęcia. Ciekawe czy te prace gdzie 20 osób potrzebują też są rozdane po wystawieniu, jeśli tak to nie widzę sensu wystawiania, oprócz sztucznego tłoku i też po co to czytać jeśli okazałoby się, że u nich i tak nic nie jest dostępne. No i zapisała mnie na test predyspozycji, nie mówiąc, że wiem jak wyjdzie (kiedyś go robiłam): że mam artystyczną osobowość i ogólnie jestem aspołeczna i nadaje się tylko do pracy w izolacji od ludzi, także nic mi to nie da, ale przynajmniej raz mniej stresu, ale może do tego czasu już mnie nie będzie w up.
27 Lis 2019, Śro 12:07, PID: 811537
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Lis 2019, Śro 12:09 przez Karol1991.)
Napisalem sms z pytaniem czy juz cos wiadomo, jak tam z praca. Mieli zamowic ubrania dla mnie i od piatku siedza cicho. Niby mam z nimi kontakt ale prawie zawalu dostalem wysylajac ten sms, a nie sa to juz zupelnie obcy ludzie : O
Edit: Wlasnie odpisali ze ubrania zamowione i prawdopodobnie bede mogl zaczac w przyszlym tygodniu : ) |
|