11 Sty 2012, Śro 14:35, PID: 288422
A tam kolęda, po co księżulkom dawać zarobek. Nie pojawiam się odkąd klecha mi powiedział, żem jest wychudzony i nic nie jem. Działo się to 10 lat temu .
11 Sty 2012, Śro 14:35, PID: 288422
A tam kolęda, po co księżulkom dawać zarobek. Nie pojawiam się odkąd klecha mi powiedział, żem jest wychudzony i nic nie jem. Działo się to 10 lat temu .
11 Sty 2012, Śro 14:41, PID: 288431
Uciekłem jednak. Jeszcze nie czas, by urządzać sobie ciekawą pogaduchę z dziadkami. Jakakolwiek praca jednak wydarłaby już im argument o moim pasożytnictwie. Może w przyszłym roku.
19 Sty 2012, Czw 16:06, PID: 289699
Ha, u mnie właśnie był. Z tym, że moja sytuacja jest o tyle niezręczna, że jestem jedynym domownikiem, który nie jestem Katolikiem. Nawet gorzej, bo (pomijając, że jestem agnostykiem) jestem ochrzczony w innym Kościele, który jest z Kościołem Rzymsko-Katolickim w stanie zimnej wojny, moża powiedzieć że się wzajemnie wyniszczają te dwa Kościoły na spornych terenach xD. Więc czmychnąłem do garażu, ale tyle czasu siedział, że aż zmarzłem. Aż mi się teraz chce śmiać z tej sytuacji :-D
19 Sty 2012, Czw 17:13, PID: 289717
A ja byłam w szkole i mnie ominęło ;3 Jak byłam mała to się chowałam za biurkiem, a mama mnie demaskowała ; o
19 Sty 2012, Czw 17:52, PID: 289723
U mnie to było troszke inaczej:
Ministrant: Dzien dobry, przyjmujecie księdza? Ja: Nie
19 Sty 2012, Czw 19:55, PID: 289737
U mnie jest gorzej, bo mama zawsze tam wpuszcza księdza, ale ja w tym czasie zamykam się w lazience na klucz, a żeby mogl się tam dostać to najpierw musialby wywarzyc dzwi.
20 Sty 2012, Pią 0:22, PID: 289759
@socjopatkaa
hehe, niezły patent :-D Tegoroczna perspektywa 'wizyty' zirytowała mnie na tyle, że postanowiłem to olać, w takim sensie, że byłem obecny ale niezainteresowany i nie udawałem, że jestem zadowolony z sytuacji. O dziwo ksiądz wydał mi się jakiś wystraszony (ciekawe czy to z mojego powodu). Zadawał oczywiście jakieś beznadziejne pytania, ale chyba skapował się, że to nie ma sensu i nie siedział długo.
16 Lip 2012, Pon 23:51, PID: 308844
....
17 Lip 2012, Wto 11:18, PID: 308877
Był okres kiedy wychodziłem z domu, ale teraz jest mi to obojętnie, czy jest kolęda, czy nie.
17 Lip 2012, Wto 15:08, PID: 308897
Myślałem ,że to temat sezonowy ,ale jak widać lipiec jest dobrym miesiącem jak każdy ,aby o kolędzie rozprawiać.
|
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | |||||
Chciał(a)bym pójść do X i załatwić Y, ale nie wiem jak (lekarze, urzędy itp.) | |||||
Wezwanie rezerwistów na obowiązkowe ćwiczenia już są |