16 Kwi 2020, Czw 15:02, PID: 819210
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16 Kwi 2020, Czw 15:03 przez Piesek.)
Sąsiad mi powiedział, że ciągle chodzę smutny, mimo, że czuję się dobrze. Przyjaciel powiedział, że widzi po mnie, że na coś choruję. Tak samo jego kuzyn zapytał, czy na coś się leczę.
Wydawało mi się, że mimo brania leków, nie widać po mnie niczego, a tutaj...
Z kolei psychiatra i psycholog mówią, że po mnie nie widać, że leczę się psychiatrycznie.
Więc o co biega laikom? Gdy odstawię leki, to owszem może być coś po mnie widoczne, bo wtedy jestem mocno ze stresowany.
Wydawało mi się, że mimo brania leków, nie widać po mnie niczego, a tutaj...
Z kolei psychiatra i psycholog mówią, że po mnie nie widać, że leczę się psychiatrycznie.
Więc o co biega laikom? Gdy odstawię leki, to owszem może być coś po mnie widoczne, bo wtedy jestem mocno ze stresowany.