16 Paź 2022, Nie 12:26, PID: 862429
@Makaroni_Kolba
przykro mi że się zdenerwowałaś (tym bardziej, że mogłaś poczuć się trochę osaczona) i jak pisałem, uważam większość Twoich rad za dobre, a problem widzę jedynie w przekonaniach. Nie żebym robił jakiś wielki zarzut z tego, bo taka nasza przypadłość ludzka, że trudno nam odróżnić przekonania od wiedzy (w obu wypadkach możemy posiłkować się pamięcią, która jest zawodna i lubi się bardziej z przekonaniami jak z wiedzą). Jeśli jednak chciałabyś się rozwijać intelektualnie w dziedzinie psychologii, to radziłbym wziąć sobie to co piszę do serca. Odnoszę wrażenie, że jeśli chodzi o psychologię, to jest to szczególnie ważne, bo tematem zainteresowania jest człowiek, jego psychika i "natura" itd, a każdy (nawet niezainteresowany) ma wyrobione poglądy na te tematy. Jak ktoś się interesuje astronomią, to chyba ma łatwiej - bo jednak trudniej mieć skrajne/różne/wyrobione poglądy na temat ciał niebieskich. No i poza tym, psychologia to dość słaba nauka i jest tu sporo śmieciowej wiedzy.
A zmieniając zupełnie temat, to mam nadzieję, że napiszesz kiedyś, co sprawiło, że zmieniłaś się, jeśli chodzi o bliskie relacje. Mówiłaś, że byłaś dość toksyczna i przejmowałaś się głównie swoimi emocjami, i podejrzewam, że zmiana takiej perspektywy musi być trudna. Jeśli to pytanie jest zbyt intymne, to je zignoruj.
---------------------------
@sittingintheenglishgarden
@U5iebie
@Dalinar
Dla rozjaśnienia, w psychologii debata o tym czy emocje są logiczne czy nielogiczne, racjonalne czy nieracjonalne, dobre czy złe, zakończyła się jakiś czas temu i raczej nikt nie stara się tego rozstrzygać. Emocje to jeden z niezbędnych procesów umysłowych, który steruje zachowaniem (np. uczestniczą w podejmowaniu decyzji). Nie są one ani złe, ani dobre, a jedynie skutki ich działania mogą być przystosowawcze lub nie (pozwalające dostosować się do warunków środowiskowych lub nie). Podobnie jest z oceną innych procesów poznawczych, np. z odruchami, intuicją czy myśleniem dedukcyjnym. Przykładowo, odruch orientacyjny sprawia, że skupimy uwagę na źródle błysków światła. W jednej sytuacji, skutki będą pozytywne, bo zauważymy kącikiem oka światła nadjeżdżającego samochodu, a w innej - negatywne, bo skupimy wzrok na wiązce lasera, który nas oślepi. Kierowanie się intuicją pozwala dochodzić do wniosków, gdy nie posiadamy pełnej wiedzy na temat jakiejś sytuacji, ale może łatwo sprowadzić na manowce. Za pomocą logicznego rozumowania dedukcyjnego dojdziemy do fałszywych wniosków, jeśli przyjęliśmy błędne założenia.
przykro mi że się zdenerwowałaś (tym bardziej, że mogłaś poczuć się trochę osaczona) i jak pisałem, uważam większość Twoich rad za dobre, a problem widzę jedynie w przekonaniach. Nie żebym robił jakiś wielki zarzut z tego, bo taka nasza przypadłość ludzka, że trudno nam odróżnić przekonania od wiedzy (w obu wypadkach możemy posiłkować się pamięcią, która jest zawodna i lubi się bardziej z przekonaniami jak z wiedzą). Jeśli jednak chciałabyś się rozwijać intelektualnie w dziedzinie psychologii, to radziłbym wziąć sobie to co piszę do serca. Odnoszę wrażenie, że jeśli chodzi o psychologię, to jest to szczególnie ważne, bo tematem zainteresowania jest człowiek, jego psychika i "natura" itd, a każdy (nawet niezainteresowany) ma wyrobione poglądy na te tematy. Jak ktoś się interesuje astronomią, to chyba ma łatwiej - bo jednak trudniej mieć skrajne/różne/wyrobione poglądy na temat ciał niebieskich. No i poza tym, psychologia to dość słaba nauka i jest tu sporo śmieciowej wiedzy.
A zmieniając zupełnie temat, to mam nadzieję, że napiszesz kiedyś, co sprawiło, że zmieniłaś się, jeśli chodzi o bliskie relacje. Mówiłaś, że byłaś dość toksyczna i przejmowałaś się głównie swoimi emocjami, i podejrzewam, że zmiana takiej perspektywy musi być trudna. Jeśli to pytanie jest zbyt intymne, to je zignoruj.
---------------------------
@sittingintheenglishgarden
@U5iebie
@Dalinar
Dla rozjaśnienia, w psychologii debata o tym czy emocje są logiczne czy nielogiczne, racjonalne czy nieracjonalne, dobre czy złe, zakończyła się jakiś czas temu i raczej nikt nie stara się tego rozstrzygać. Emocje to jeden z niezbędnych procesów umysłowych, który steruje zachowaniem (np. uczestniczą w podejmowaniu decyzji). Nie są one ani złe, ani dobre, a jedynie skutki ich działania mogą być przystosowawcze lub nie (pozwalające dostosować się do warunków środowiskowych lub nie). Podobnie jest z oceną innych procesów poznawczych, np. z odruchami, intuicją czy myśleniem dedukcyjnym. Przykładowo, odruch orientacyjny sprawia, że skupimy uwagę na źródle błysków światła. W jednej sytuacji, skutki będą pozytywne, bo zauważymy kącikiem oka światła nadjeżdżającego samochodu, a w innej - negatywne, bo skupimy wzrok na wiązce lasera, który nas oślepi. Kierowanie się intuicją pozwala dochodzić do wniosków, gdy nie posiadamy pełnej wiedzy na temat jakiejś sytuacji, ale może łatwo sprowadzić na manowce. Za pomocą logicznego rozumowania dedukcyjnego dojdziemy do fałszywych wniosków, jeśli przyjęliśmy błędne założenia.