17 Cze 2010, Czw 0:46, PID: 210714
Heh no ja nie wpadłam na pomysł zapytania wprost faceta, czy mu się coś podoba. A takie to proste, dzięki
Ja miałam do czynienia z facetami, którzy nawet przez aluzje mówili o zrobieniu herbaty, oczywiście później wielka obraza, jeśli nie zrozumiałam. W ogóle to myślałam, że z płcią przeciwną się czuję swobodnie, ale na spotkaniu z kolegami mojego chłopaka główną moją myślą było, żeby nie pokazywać twarzy i nie nawiązywać żadnego kontaktu wzrokowego. Chyba za mało przebywam wśród ludzi i zachowuję się jak dzikus
Zoe, czyli ten chłopak już jest u Ciebie? I jak?
Ja miałam do czynienia z facetami, którzy nawet przez aluzje mówili o zrobieniu herbaty, oczywiście później wielka obraza, jeśli nie zrozumiałam. W ogóle to myślałam, że z płcią przeciwną się czuję swobodnie, ale na spotkaniu z kolegami mojego chłopaka główną moją myślą było, żeby nie pokazywać twarzy i nie nawiązywać żadnego kontaktu wzrokowego. Chyba za mało przebywam wśród ludzi i zachowuję się jak dzikus
Zoe, czyli ten chłopak już jest u Ciebie? I jak?