19 Sie 2007, Nie 23:13, PID: 1137
Ja to mam fajnie... myśli i próby samobójcze, lęk przed ludźmi, dokuczająca mi samotność, bezradność, brak motywacji do zrobienia czegokolwiek, zerowa samoocena, wstydliwość, wybuchy agresji. Do tego lubię pić, dużo pić (ale tylko piwo), ćpać zresztą też... Nawet przez internet nie potrafię utrzymać z kimś kontaktu na dłuższą metę, bo albo go zrywam ot tak bez powodu, albo tworzę jakiś konflikt i na tym się kończy. Jestem jeszcze zazdrosny, mam w sobie nienawiść do wszystkich ludzi, którym się powodzi, którzy coś osiągnęli. Gdy tylko zobaczę jakąś młodą parę idącą ulicą, albo siedzącą gdzieś na ławce, to aż mnie skręca ze złości, potem się smucę i już mam cały dzień zepsuty.
I jest jeszcze coś - od kilku lat mam ochotę kogoś zabić, przypadkowo spotkaną osobę, bądź któregoś z wrogów.
I jest jeszcze coś - od kilku lat mam ochotę kogoś zabić, przypadkowo spotkaną osobę, bądź któregoś z wrogów.