09 Sty 2020, Czw 17:57, PID: 813699
Mam jedną naprawdę bliską przyjaciółkę, poznaną jeszcze w zerówce (znaczy, było jak w tych memach o ekstrawertykach adoptujących introwertyków - po prostu podeszła do mnie i wciągnęła w jakąś zabawę i tak już zostało). Teoretycznie z moim byłym pozostajemy w przyjaznych stosunkach, ale to nie to do końca to samo. Poza tym przez całe nikogo więcej nie poznałam i nie zbliżyłam się na tyle, żeby nazywać go przyjacielem. Teraz już nawet nie wiem, jak i gdzie próbować się zaprzyjaźnić