19 Maj 2015, Wto 4:36, PID: 446236
Wszystko co w teorii wydaje mi się być czymś fajnym w rzeczywistości okazuje się takim nie być. Kiedy gdzieś jestem, coś robię, marzę tylko o tym, żeby to się skończyło, mimo że wcześniej chciałam to zrobić. Przykładem tego jest właśnie sport. Jako dzieciak bardzo lubiłam biegać, jeździłam na jakieś śmieszne zawody. Próbowałam nie jednokrotnie do tego wrócić, jednak nie sprawia mi to żadnej przyjemności, przyjemności podczas wykonywania czynności, kiedy coś skończę, wrócę do domu, myślę sobie: "ale było fajnie". To jest chore. Nie dotyczy to tylko biegania, jest miliard takich przykładów.