29 Lis 2012, Czw 15:28, PID: 327789
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29 Lis 2012, Czw 15:33 przez uno88.)
A jakby wyleczony przesiadywał to co, znów by fobię złapał jak katar? Gdy wyobrażam sobie wyleczonego ,który czyta to forum to myślę ,że większość tego co tu piszemy traktowałby jako nasze wymówki, pukałby się w czoło ,a już na pewno nudziłby się i uznał to za stratę czasu. Tylko tyle ,bez paniki i zbędnych emocji. Choć z drugiej strony mógłby czuć wiele złości na tych leniwych co tylko narzekają i też by poszedł. Ale nie z powodu dziwnych obaw.