06 Maj 2018, Nie 12:24, PID: 745279
(05 Maj 2018, Sob 18:30)The_Silence napisał(a): Zazwyczaj makijaż dodaje trochę pewności siebie, jeśli się nie malujesz to możesz spróbować. No ale jeśli ktoś zwrócił na Ciebie uwagę to na pewno nie jest aż tak źle! Też jestem sztywna i nudna, też nie umiem rozmawiać i też nie wierzę w to, że ktoś mógłby się mną dłużej interesować...wygląd wyglądem no ale rozmawiać też trzeba umieć.Bardzo dbam o siebie,zawsze mam pomalowane paznokcie,makijaz , ubieram sie ładnie,nie jakoś wyzywająco ale też nie jak szara myszka,...Czasem ktos sie obejrzy za mną,usmiechnie,a ja wszystkich odstarszam swoim zachowaniem...Boje sie zeby ktos sie zblizyl do mnie,nie daje sie poznac bo obawiam sie,że sie rozczaruje gdy pozna mnie blizej...Uzna,że jestem mało ciekawa i nieladna... Nie jest tak,że jestem narcystyczna,ale przez kompleksy i niską samoocene spowodowana w przeszłosci zaczełam przykładać dużą wage do wyglądu i wszystko co sie dzieje zwalam na wyglad // ''gdybym była ładniejsza to by sie odezwał'' , ''pewnie ponał ładniejsza,lepszą'' , ''Została prace bo jest ładniejsza i przebojowa'' mam tego dość :[