05 Maj 2019, Nie 10:14, PID: 791080
No może jesteś inna od tych znajomych, ale tylko inna, nie gorsza.
Ja bym na przykład wolał mieć kogoś takiego jak Ty za przyjaciela niż tych "emocjonalnie dojrzalszych" bo sam nie jestem dojrzały za bardzo i nie czulbym się wśród nich dobrze.
Myślę, że oni jak coś to zagłuszają tym normalnym, poważnym życiem takie rozkminy różne które to jednak każdego człowieka dotyczą, ale oni sobie tak zajmują czas, że nie ma na nie miejsca.
Nie chciałbym tak. A Ty chciałabyś się zmienić i mieć tak jak oni?
Czy przeszkadza Ci raczej samo to obwinianie, że jesteś niby gorsza?
Ja bym na przykład wolał mieć kogoś takiego jak Ty za przyjaciela niż tych "emocjonalnie dojrzalszych" bo sam nie jestem dojrzały za bardzo i nie czulbym się wśród nich dobrze.
Myślę, że oni jak coś to zagłuszają tym normalnym, poważnym życiem takie rozkminy różne które to jednak każdego człowieka dotyczą, ale oni sobie tak zajmują czas, że nie ma na nie miejsca.
Nie chciałbym tak. A Ty chciałabyś się zmienić i mieć tak jak oni?
Czy przeszkadza Ci raczej samo to obwinianie, że jesteś niby gorsza?