27 Lis 2011, Nie 15:43, PID: 281194
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Lis 2011, Nie 17:43 przez JakemJa.)
Od lat "normalna" jak dla mnie godzina chodzenia spać to 4 -6 rano. Wstaje 10-13:30...
Nie wstaje raczej rano jako że chodzę wtedy spać, wcześniej poprostu mi się nie chce. Zresztą nawet o tej 6 idę do łóżka jedynie z rozsądku, bez odczuwania jakiejkolwiek senności.
Nie wiem czy to przez fobie, czy "ten typ tak ma" - ponoć od malutkiego nie potrzebowałem zbyt wiele snu i miałem kłopoty z zaśnięciem.
Nie wstaje raczej rano jako że chodzę wtedy spać, wcześniej poprostu mi się nie chce. Zresztą nawet o tej 6 idę do łóżka jedynie z rozsądku, bez odczuwania jakiejkolwiek senności.
Nie wiem czy to przez fobie, czy "ten typ tak ma" - ponoć od malutkiego nie potrzebowałem zbyt wiele snu i miałem kłopoty z zaśnięciem.