23 Sie 2009, Nie 17:05, PID: 171562
To ja nie widziałem takiej miłości w moim życiu. Raczej takie, gdzie było cacy na początku, a później zaczynały się schody Może ludzie się często źle dobierają, a że środowisko (i sam region), w którym żyję, jest bardziej tradycyjne, no to tak trwają, jak to mówią, "na dobre i na złe"... z jednej strony podziwiam, ale z drugiej pojawia się pytania "to po co te kłótnie?!"