29 Lip 2008, Wto 16:35, PID: 48744
Jestem nieśmiały... Nie mam też dziewczyny co mi przeszkadza
Mam jedną fajną przyjaciółkę w której się zakochałem, nawet jej to powiedziałem ale tak bardzo delikatnie, powiedziała że nic z tego... No cóż przeżyje. Jednak jako osoba nieśmiała nie jestem jakoś super szpanerski czy ekstra fajny, nie jestem tez piękny (choc tragiczny tez nie ). Ta moja przyajaciłka nawet czasami żartowała sobie ze mnie że jestem zniewieściały i to prawda nie jestem takim twardzielem, brak mi takiej pewności siebie...
Czy taka osoba może zainteresować sobą jakąś dziewczynę? Bo ja już naprawdę nie wiem ja kto jest....
Mam jedną fajną przyjaciółkę w której się zakochałem, nawet jej to powiedziałem ale tak bardzo delikatnie, powiedziała że nic z tego... No cóż przeżyje. Jednak jako osoba nieśmiała nie jestem jakoś super szpanerski czy ekstra fajny, nie jestem tez piękny (choc tragiczny tez nie ). Ta moja przyajaciłka nawet czasami żartowała sobie ze mnie że jestem zniewieściały i to prawda nie jestem takim twardzielem, brak mi takiej pewności siebie...
Czy taka osoba może zainteresować sobą jakąś dziewczynę? Bo ja już naprawdę nie wiem ja kto jest....