15 Cze 2009, Pon 19:28, PID: 157143
Sosen ma rację... ja jestem samotna głównie z tego powodu, że nie jestem w stanie uwierzyć, że ludzie mogą mnie lubić. Każdy objaw sympatii przyjmuję z autentycznym niedowierzaniem i wmawiam sobie, że słowa, które ludzie do mnie kierują, mają zawsze jakiś negatywny podtekst. Chociaż zapewne tak nie jest~ powoli daję sobie z tym radę, ale chciałabym w końcu uwierzyć w siebie i pomyśleć, że naprawdę jestem fajna/mądra etc i zasługuję na przyjaciół czy nawet bojfrenda. Trzymam wszystkich na dystans; a wszystkich bliższych znajomych mam, ale na drugim końcu Polski i widzę się z nimi może 2 razy w roku.
Poszukam może na forum, czy są jakieś posty dotyczące wiary w siebie.
Poszukam może na forum, czy są jakieś posty dotyczące wiary w siebie.