27 Lut 2018, Wto 17:45, PID: 733178
nie jesteś całkiem sama, mnie co jakiś czas wraca depresja, a ostatnio to bez jakiegoś powodu, najpierw choroba gardła a później chyba od bezruchu depresja jakaś.
weź tu człowieku bądź mądry, co zrobić ze sobą cały dzień, jak jeszcze trzeba siedzieć w domu z powodu gardła.
nawet czytanie byle czego mnie denerwuje, jakaś niecierpliwość do wszystkiego, oglądam coś w telewizji i ciągle niecierpliwi mnie to, chcę przełączać tylko już nie ma na co.
ale udało mi się polepić trochę z plasteliny i zajęcie czymś rąk trochę mnie uspokoiło.
później udało mi się poprawić trochę stronę www , chociaż myślałam, że dół nie pozwoli, ale jakoś się udało
najgorzej wstać rano z łóżka, ale chcę walczyć do końca nawet jak się wykończę, co ma być to będzie, trudno.
za jakiś czas to się zmieni i na ten dzień warto czekać
weź tu człowieku bądź mądry, co zrobić ze sobą cały dzień, jak jeszcze trzeba siedzieć w domu z powodu gardła.
nawet czytanie byle czego mnie denerwuje, jakaś niecierpliwość do wszystkiego, oglądam coś w telewizji i ciągle niecierpliwi mnie to, chcę przełączać tylko już nie ma na co.
ale udało mi się polepić trochę z plasteliny i zajęcie czymś rąk trochę mnie uspokoiło.
później udało mi się poprawić trochę stronę www , chociaż myślałam, że dół nie pozwoli, ale jakoś się udało
najgorzej wstać rano z łóżka, ale chcę walczyć do końca nawet jak się wykończę, co ma być to będzie, trudno.
za jakiś czas to się zmieni i na ten dzień warto czekać