15 Sty 2010, Pią 18:58, PID: 193397
Zarówno fobia społeczna jak i dystymia/depresja są objawami jakichś problemów w życiu. Jedna nie jest przyczyną drugiej, jest raczej wspólna zewnętrzna przyczyna. Oczywiście te choroby mogą same w sobie powodować problemy w życiu i koło się zamyka. Ale najczęściej istnieje powód zewnętrzny, pomijając depresję endogenną.
Na własnym przykładzie mogę powiedzieć co następuje: mamy depresję/fobię, bo nie potrafimy tak się ustawić w życiu, żeby być szczęśliwym. Mnie np. nikt po prostu nie nauczył, jak mam żyć, żeby było mi dobrze. Wcale nie taką łatwą sprawą jest nauczyć się, jak się powinno żyć a jeszcze trudniejsze jest to zrealizować. Niemniej jednak warto.
Na własnym przykładzie mogę powiedzieć co następuje: mamy depresję/fobię, bo nie potrafimy tak się ustawić w życiu, żeby być szczęśliwym. Mnie np. nikt po prostu nie nauczył, jak mam żyć, żeby było mi dobrze. Wcale nie taką łatwą sprawą jest nauczyć się, jak się powinno żyć a jeszcze trudniejsze jest to zrealizować. Niemniej jednak warto.