07 Sty 2014, Wto 23:34, PID: 375742
Próbujemy naginać czas, w tę albo w tamtą stronę, ale 'tu i teraz', ta 'łyżka' przecież nie istnieje..
Mnie się ostatnio zdaje, że gdybanie o przeszłości/przyszłości to może być ślepy tor. W przypadku 'wyleczenia' fobii i tak już człowiek nie będzie zawracał sobie tym głowy, bo nie byłoby czasu na ciekawsze zagwozdki..
Mnie się ostatnio zdaje, że gdybanie o przeszłości/przyszłości to może być ślepy tor. W przypadku 'wyleczenia' fobii i tak już człowiek nie będzie zawracał sobie tym głowy, bo nie byłoby czasu na ciekawsze zagwozdki..