23 Gru 2015, Śro 0:42, PID: 498250
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23 Gru 2015, Śro 0:44 przez Fearless.)
Ostatnio jak siedziałem na peronie w oczekiwaniu na pociąg to naszła mnie taka refleksja, że gdybym miał wybrać najgłupszy wniosek, do jakiego doszedłem w życiu, to byłoby to właśnie przekonanie o tym, iż mogę resztę życia spędzić zamknięty w domu i odizolowany od ludzi. Mimo wszystko nadal jestem osobą, która lubi większość (90-95%) czasu spędzać samotnie i brak bliskiej osoby nie doprowadza mnie do szału. Ale gdybym miał całą resztę pozostałego czasu przeżyć sam, to wolałbym się już położyć do grobu