26 Sty 2014, Nie 14:55, PID: 378202
Ja studiuję a on kilka lat po. Czy robię mu krzywdę... Nie wydaje mi się, bo nie prowadzę go wszędzie za rękę a tylko czasem usprawniam i odciążam go. On jest bardzo zaradny i gdy trzeba to jest w stanie wszystko załatwić.
Zapomniałam jeszcze wspomnieć o spacerach... To jest coś, co oboje bardzo lubimy. Las, góry (choć obecnie mnie na to zdrowie nie pozwala), mazury... Gdy jest ciepło to wycieczki rowerowe są super alternatywą.
Zapomniałam jeszcze wspomnieć o spacerach... To jest coś, co oboje bardzo lubimy. Las, góry (choć obecnie mnie na to zdrowie nie pozwala), mazury... Gdy jest ciepło to wycieczki rowerowe są super alternatywą.