25 Paź 2014, Sob 16:21, PID: 417800
cajek napisał(a):@Matias
Oczywiście masz rację, takie jest też moje zdanie. Cóż, robię co mogę, tylko ta szansa jest bardzo mała. To jak trafienie "szóstki" w Lotto, ktoś tam niby trafia co jakiś czas, ale jaki to procent grających? Dlatego się człowiek zniechęca po pewnym czasie.
Co prawda jak się tylko siedzi w domu szanse, że się kogoś znajdzie są zerowe... chyba że może przez internet.
Jednak:"G**** chodzi po ludziach."
Ps Adasko, gratulacje.:-)
Nie jest z Tobą tak źle jak potrafiłeś czerpać przyjemność z całowania, a nie zastanawiałeś się cały czas: co ona o mnie mysli, źle to robię , nie potrafię itd.