30 Kwi 2016, Sob 1:06, PID: 536828
A mi się jednak wydaje, że bardzo różnimy się od zwierząt i że jednak trochę upraszczasz. Ani łania, ani jeleń nie zastanawiają się nad sensem swojego działania. Owszem, zdarzają się ludzie, którzy też tak funkcjonują. Ale są też ludzie, którzy szukają w drugim człowieku czegoś więcej niż wielkiej klaty czy dużych piersi. Chociaż u jednych i drugich zadziała instynkt, to zadziała też umysł np. "ma duże piersi i jest atrakcyjna, ale jest arogancka i głupia i nie chcę mieć z nią nic wspólnego". W naturze owszem, wygrywa silniejszy. Natomiast nasza cywilizacja oraz my ludzie jesteśmy dużo bardziej skomplikowani, dlatego jelonki są trochę średnio trafionym przykładem