18 Kwi 2012, Śro 22:23, PID: 298996
No to ja z tego towarzyskiego obiegu wypadam średnio raz na kilka miesięcy. Z tym, że przeważnie z własnej woli, np. ostatnio tak mam. Nie chcę mi się z nikim spotykać, przechodzi mi to zazwyczaj po dwóch, trzech tygodniach. Na szczęście z powrotem w towarzystwo nie mam raczej nigdy problemu, co mnie w sumie cieszy, bo nie wiem czy byłbym w stanie szukać w tej chwili nowego.